TONĄCY to kolejny singiel od Pezeta promujący nadchodzący warszawskiego rapera – „Muzyka Komercyjna”.
Premiera albumu już 30 września! Za produkcję numeru odpowiada Auer.
Dla mnie to tekst o moim pokoleniu, takich ludziach, którzy musieli zawalczyć o przyszłość, często o rzeczy przyziemne, o jakieś większe zasoby materialne, bo nikt nam nie dał tego na starcie. Gdziekolwiek byśmy nie doszli to zawsze mamy z tyłu głowy, że możemy tam wrócić. Niemniej jednak trochę walczą w nas dwa wilki, bo równocześnie gardzimy ludźmi, którzy robią wszystko dla pieniędzy i samymi pieniędzmi również. Tacy już powoli starzejący się rapowcy z pozostałością antysystemowego, trochę punkowego światopoglądu. A w tym wszystkim jak zwykle damsko-męska historia w tle, lub może należałoby rzecz wiele takich historii. Don’t hate the player, hate the game. – mówi Pezet.
„Muzyka Komercyjna” to story o sukcesie, pieniądzach, miłości na sprzedaż, upadku, mieście, w którym mieszkam, kraju, w którym żyję, banałach które paradoksalnie są najistotniejsze i rzeczach wielkich, które są nieważne, a wydają się mieć największe znaczenie.
„Muzyka Komercyjna” to historia o muzyce rapowej na sprzedaż, ale również o tym, że wszechobecne i bardzo powszechne dziś przesuwanie granic, zarówno w warstwie estetycznej jak i marketingowej, to jest coś co przestało się mieścić w moich subiektywnych ramach dobrego smaku.
Mój nadchodzący album pt. „Muzyka Komercyjna” to coś co ma poruszyć wyżej wymienione zagadnienia. Mimo tego, że słowo „komercyjny” ma wydźwięk raczej pejoratywny, to przecież rap, który robimy stał się komercyjny, odkąd tylko ujrzał światło dziennie pierwszy album wydany na sprzedaż. Muzyka hip-hopowa stała się źródłem rozrywki, coraz lepiej sprzedawana i coraz bardziej sprzedajna. – tak o albumie mówi Pezet.