KEMP 2018 || Pogadajmy o artystach #1

KEMP 2018 || Pogadajmy o artystach #1

KEMP 2018 || Pogadajmy o artystach #1

Hip Hop Kemp, jeden z tych festiwali na który każdy szanujący fan rapu powinien przynajmniej raz w życiu się znaleźć. Szczególnie biorąc pod uwagę odległość festiwalu od Polski (50 kilometrów od polskiej granicy to niewiele). Zaczynając od lutego, do dzisiaj, kiedy publikuję ten krótki/długi artykuł, festiwal z atmosferą ogłosił już 8 artystów, zrywając przy okazji z nałożonymi przy poprzednich edycjach ramami czasowymi (klasyczny kempowy piątek), i ogłaszając artystów niespodziewanie (nie znacie dnia, ani godziny kolejnego ogłoszenia 😉 ).

Aktualnie do grona tegorocznych artystów dołączyli: $uicideboy$, Evidence, Bill $aber, Illa J, Chief Keef, Hilltop Hoods, Joyner Lucas i Devin The Dude. Przyjrzałem się każdemu z nich, przesłuchałem po kilka razy (przesłuchałeś raz, to nie słuchałeś wcale), a nie wszystkich znałem, i uznałem że taki krótki przewodnik po artystach, publikowany co jakiś czas pomoże wam wybrać koncerty, które na pewno będziecie chcieli zobaczyć podczas tegorocznej edycji festiwalu.

P.S. Pisząc to, inspirowałem się człowiekiem z goodkid.pl który robił coś podobnego w roku poprzednim.


Zanim jednak zaczniecie czytać to co napisałem niżej, odsyłam was do strony na której możecie kupić bilety na Hip Hop Kemp 2018! <- Musicie kliknąć 😉

A, no i na Spotify pozwoliłem sobie stworzyć playlistę, którą z każdym ogłoszeniem będę uzupełniał o kolejnych ogłoszonych artystów:


W zeszłym roku mogliśmy zauważyć komentarze, które mówiły że Hip Hop Kemp to trochę taki Park Jurajski. W tym roku organizatorzy zaskoczyli jednak wszystkich i w pierwszym ogłoszeniu postawili na metrykalnie młodszych artystów kontraktując $uicideboy$.
Samobójcy wydają albumy w ilościach hurtowych i 
mają ich na koncie jak na razie 28 (źródło RapGenius). Post-punk, glitch, horrorcore, trap, muzyka basowa to twórczość duetu z Nowego Orleanu. Powyższe video, pokazuje mniej więcej jakiej energetycznej bomby możemy się spodziewać w Hradec Kralove, a przy takiej ilości ludzi która rok rocznie przybywa do festivalparku można śmiało powiedzieć że będzie jeszcze grubiej.
Ja się jaram i melduję się pod sceną!


Byliście kiedyś na koncercie diabła? Oczywiście nie mówię tu o prawdziwym diable, bo Bill $aber raczej nim nie jest, choć trochę może go przypominać. A jeśli zastanawialiście się kiedyś jak by wyglądał wspólny numer Słonia z Tau, to wyobraźcie sobie wspólny numer $abera i Tau. Na koncercie nigdy nie byłem, ale video z koncertów pokazują że mamy tu do czynienia ze zwierzęcą energią która płynie ze sceny! Można też jeszcze dodać że scenę dzielił z nim sam Marilyn Manson (KLIK). Ja tam będę, i będę się świetnie bawił i wam też to polecam.


Przed wami król rapowego luzu, i jednocześnie koleżka którego nie da się nie lubić. 30 lat na scenie, 9 krążków, i masa numerów o paleniu. Ziomek który idealnie wpasowuje się w kempowy klimat ze swoimi numerami. Warto więc będzie zaklepać miejsce pod sceną trochę przed koncertem, bo można spodziewać się tłumów. Rok temu mogliśmy go zobaczyć w Krakowie, a jeszcze wcześniej w 2010 roku w Warszawie. Aż szkoda że nie trafiłem na żaden z tych koncertów. Ale na pewno nadrobię 😉


Panie i Panowie, przed wami weteran festiwalu z atmosferą. Na kempie po raz pierwszy pojawił się (według historii na stronie festiwalu) w 2007 roku wraz z Dilated Peoples, i od tamtej pory był już kilka razy. Osobiście pamiętam jego solowy koncert w 2015 roku. Na tegorocznej edycji Hip Hop Kemp 2018 możemy się spodziewać materiału z nowego albumu – „Weather or Not”, a także numerów ze starszych produkcji. Jeśli więc podoba wam się nowy album reprezentanta Los Angeles, to wpadajcie śmiało, jeśli gdzieś poza innymi koncertami znajdziecie czas żeby być, to też wpadajcie. Ja pewnie będę.


Cztery regularne albumy w tym album z gościnnym udziałem m.in. 50 Centa, Wiza Khalifa czy Rick Rossa, kilkanaście mixtape’ów, opinia jednego z najważniejszych graczy młodej sceny, do tego gigantyczna kartoteka policyjna. To po prostu trzeba zobaczyć. Jego obecność na Kempie trudno traktować inaczej niż jako ogromne wydarzenie.


Ekipa z Australii Hilltop Hoods. Przyznaję się, nie słyszałem o nich wcześniej, ale zawsze jest czas żeby nadrobić zaległości, dlatego nadrabiam i wrzuciłem ich na swoją playlistę. Ale jeśli ich koncert wypadnie w tym samym czasie co koncert któregoś z wyżej wymienionych to raczej trafię na koncert kogoś innego, mimo że jestem fanem klasycznego rapu.


Illa J, wiecie że to młodszy brat J Dilla? Chociaż nie gra chyba na saksofonie, to przypomina mi trochę Masego, którego koncert był jednym z najciekawszych na zeszłorocznym kempie. Warto wpaść z czystej ciekawości i zobaczyć jak to wyjdzie 😉 Ja może wpadnę.


Powyższy numer, moim skromnym zdaniem, o wiele lepszy od oryginału. Joyner Lucas, bo to jego remix, w 2017 roku zaliczył poważny skok popularności, i ja się temu wcale nie dziwię. W zeszłym roku wypuścił remixy najpopularniejszych bangerów 2017 roku – powyższy i „Bank Account” , Nagrał świetny album “(508)-507-2209″, a w tym roku jeszcze wpuścił do sieci swój klip do numeru „Stranger Things”, nagranego wspólnie z Chrisem Brownem. Trzeba tam być!



Dobra, ja tu piszę, a właściwie kończę pisać. 
Odsyłam was teraz na początek tego tekstu do kupienia biletu na Hip Hop Kemp 2018, tam macie taki link, a także do playlisty na Spotify którą jak wspominałem, będę aktualizował o kolejnych artystów.
A kolejną część może zrobię w formie video, zobaczy się.

A jeśli macie też ochotę, możecie polubić stronę na facebook'u, nie obrażę się ;)