Jakiś czas temu Sarius informował fanów o przejściu na „małą emeryturę”. Jak się jednak okazało emerytury nie będzie! Pochodzący z Częstochowy raper pod wpływem wsparcia przyjaciół i fanów zaatakował z nowym materiałem.
Dziś dostaliśmy pierwszy klip zapowiadający nowy materiał, oraz komentarz od artysty:
„Dedykuję ten materiał Gibbsowi i przyjaciołom, którzy na wieść o mojej depresji twórczej dosłownie porwali mnie z domu i wywieźli do studia pod Gliwicami. Dokładnie 5 dni później niniejszy materiał był już napisany i nagrany – nie żartuję. Następnie fanom, którzy obdarzyli mnie skrzydłami, dziękuję, bez Was naprawdę nie chciałem tego robić. Dzięki agencji .STAGE za umożliwienie mi wydania tej płyty własnym sumptem oraz firmie Stoprocent za wsparcie. Lepszego mnie jeszcze nie słyszeliście, już się stąd nigdzie nie zawijam.
Limitowane 1000 sztuk podpisanych preorderów zawiera:
– bonus track „WORKOUT”
– tymczasowy numer komórkowy do artysty*
– album z sesją okładkową zawierający 25 zdjęć
* tak jest, zadzwoń do mnie i powiedz jak Ci siedzi materiał – Sarius”